niedziela, 27 marca 2011

Wewnętrzny wróg - stres!

Pomimo rozwoju technologicznego życie we współczesnym świecie nie jest łatwe... Codzienne problemy, wieczny pośpiech, różne wydarzenia, choroby, powodują, że jesteśmy stale narażeni na stres. Jest to swoisty dyskomfort, który ogranicza nasze rzeczywiste moce odbierając całą energię i siły.

Stres towarzyszy nam już od najmłodszych lat. Pierwsze sytuacje stresowe mogą pojawic się w domu rodzinnym. Przyczyną mogą byc napięte relacje z członkami rodziny i wydarzenia rodzinne np.: rozwód rodziców, choroba, strata bliskiej osoby. Kolejnych napięc emocjonalnych doświadczamy w szkole, podczas egzaminów, w pracy. Każdy z nas inaczej reaguje na sytuacje stresowe w zależności od miejsca w jakim przebywamy. Reakcja na stres jest kombinacją bodźców fizjologicznych, myśli, uczuc, zachowań i jest inna dla każdego z nas. Czasami stres pozwala na pozytywną mobilizację organizmu i dzięki temu można realnie spojrzec na rozwiązanie problemów i idealnie dopasowac się do stawianych wymagań. Jednak w większości przypadków stres paraliżuje i wręcz utrudnia realizację ważnych dla nas celów.
Nasze zdrowie pod wpływem stresu zostaje nadwyrężone co prowadzi do przemęczenia, utraty sił fizycznych i psychicznych, a zatem zaburzenia harmonii w naszym organiźmie. Czujemy się zmęczeni, wyczerpani, nie mamy ochoty do życia, jesteśmy pozbawieni wiary w siebie. W konsekwencji długotrwały stres może przyczynic się do osłabienia odporności i powstawania wielu chorób między innymi: alergii, astmy, migreny, nadciśnienia tętniczego, chorób serca.
Utrzymujące się napięcie powinno byc rozładowane po to, by organizm nasz mógł odpocząc i zregenerowac się. Niektórzy z nas, żeby zredukowac uczucie zdenerwowania "zajadają stres" często mało wartościowym jedzeniem. Jedzenie może na nas działac odprężająco, a jeżeli będzie to jedyny nam znany sposób na rozładowanie stresu, to może przyczynic się do powstania nadwagi i otyłości.
Objawami stresu jest suchośc w ustach, szum w głowie, przemęczenie, ból szyi i pleców, drżenie kończyn, przyśpieszony puls, kołatanie serca, przyspieszony oddech, nadmierne pocenie się, brak koncentracji. Organizm działając pod wpływem stresu, szybciej zużywa niektóre składniki odżywcze. Potrzebujemy wówczas więcej witamin z grupy B, aby właściwie funkconował nasz centralny układ nerwowy. W walce ze stresem może nam pomóc zbilansowana dieta, a także aktywnośc fizyczna (spacery, bieganie, jazda na rowerze, cwiczenia relaksacyjne). Dieta nasza powinna byc uzupełniona w witaminy z grupy B, witaminę C, magnez. Witaminy z grupy B i magnez wspomagają prawidłowe funkcje układu nerwowego, pozytywnie wpływają na równowagę energetyczną w naszym organiźmie. Witamina C wzmacnia również aktywnośc układu nerwowego, ponadto jest doskonałym antyoksydantem. W walce ze stresem pomocny może byc różeniec górski i cynk. Różeniec górski ze względu na swoje właściwości łagodzi objawy wywołane stresem, wspomaga układ nerwowy i wspiera aktywnośc układu odpornościowego. Cynk jest jednym z ważniejszych mikroelementów. Bierze udział w funkcjonowaniu wielu enzymów. Jest obecny w każdej naszej komórce, ale jego zasoby w organizmie człowieka są ograniczone. Z tego powodu należy regularnie dostarczać go z dietą, a w niektórych sytuacjach, jak np. życie w zanieczyszczonym środowisku, stosowanie nieprawidłowo zbilansowanej diety – warto dodatkowo przyjmować go w postaci suplementów diety.
Rozumiem, że w dzisiejszej rzeczywistości nie jest łatwo całkowicie zwalczyc stres, ponieważ nie zawsze warunki w których przebywamy na to pozwalają. Ale nie poddawajmy się! Abyśmy mogli normalnie funkcjonowac i czerpali radośc z życia nie dajmy się zdominowac naszemu wrogowi, szukajmy metod, które skutecznie pomogą nam przezwyciężyc stres i ułatwią życie w tym "zwariowanym" świecie. Wybierajmy najlepsze możliwości zapewniające komfort i pomagające nam w eleminowaniu codziennego stresu. W ten sposób zmienimy nasze wewnętrzne i zewnętrzne życie. Pamiętajmy o tym, że mamy skarb najcenniejszy i najważniejszy - własne zdrowie!
Zatem pokonajmy naszego wroga jakim jest stres i cieszmy się życiem!
---
http://nasze-zdrowie.mycali.biz/
http://nasze-zdrowie.mycali.biz/products/rhodiolin
http://stres.zlotemysli.pl/222069,1/

Nasza podstawa - zdrowe kości !

Jak wszystkim wiadomo kości stanowią rusztowanie i podstawę dla naszych narządów i tkanek (miękkich części ciała). Tkankę kostną musimy odbudowywac przez całe życie. Wiemy to już od najmłodszych lat, kiedy rodzice zachęcają nas do spożywania przetworów mlecznych, korzystania z promieni słonecznych.
Kości, połączone stawami wraz z układem mięśni i ścięgien, umożliwiają wykonywanie ruchów. Są również magazynem minerałów (wapnia, pierwiastków śladowych) oraz miejscem, w którym szpik kostny produkuje komórki krwi.
Przez cały okres życia człowieka w jego tkance kostnej zachodzą jednocześnie procesy uszkadzania, odnowy i naprawy tak zwany obrót kostny. W ciągu roku dochodzi do wymiany od 2% - 10% masy kostnej. Masa tkanki kostnej zmienia się wraz z wiekiem. Do 20 roku życia formuje się około 90% masy kostnej. Pozostałe 10% przybywa do około 35 roku życia, osiągając w tym wieku szczytową masę kostną. Od 35 - 40 roku życia następuje już ciągły ubytek tkanki kostnej, który jest wynikiem obniżania się gęstości kości. Początkowo obniżenie masy kostnej wynosi około 1% rocznie. W późniejszym okresie (u kobiet po menopauzie) wynosi od 4% - 8% rocznie. Ubytek tkanki kostnej może prowadzic do osteoporozy, czyli zrzeszotnienia kości. Osteoporoza jest chorobą systemową charakteryzującą się obniżeniem masy kostnej i zaburzeniami tkanki kostnej, czego konsekwencją jest mniejsza wytrzymałośc kości, która w następstwie nawet niedużego urazu może ulec złamaniu. Mogliśmy się o tym przekonac widząc tłumy ludzi w przychodniach z złamaniami ręki lub nogi.
Czynniki wpływające na osłabienie struktury kości:
a) nieprawidłowe odżywianie - niska podaż składników mineralnych (wapnia, magnezu, cynku); niedobór witaminy D; duże spożycie alkoholu i kawy;
b) mała aktywnośc ruchowa;
c) uwarunkowania genetyczne;
d) czynniki rasowe - osoby rasy białej i żółtej są bardziej podatni na osteoporozę niż osoby rasy czarnej;
e) czynniki hormonalne - osteoporoza częściej dotyczy kobiet (zwłaszcza w okresie menopauzalnym), niż mężczyzn;
f) przewlekłe stosowanie leków;
g) palenie tytoniu;
h) starzenie się organizmu.
Ubytek masy kostnej wraz z wiekiem oraz inne czynniki wpływające na osłabienie kości, powodują iż musimy zadbac o ich odpowiednie wsparcie. Chociaż dostępne są różne metody leczenia osteoporozy, profilaktyka wciąż jest najważniejszym sposobem redukcji złamań. Aby wzmocnic nasze kości należy zastosowac suplementację takimi składnikami jak wapń, magnez i witamina D . Składniki te wpływają na utrzymanie prawidłowej struktury kości i zębów. Ponadto witamina D odgrywa istotną rolę we wchłanianiu i wykorzystywaniu wapnia.
Kości to podstawa naszego ciała. Niedobór poszczególnych składników budujących kości przyczynia się do zaburzenia mikroarchitektury tkanki kostnej i w konsekwencji do zwiększonej łamliwości. Nasze zdrowie zależy od nas, więc nie dopuścmy do osłabienia tak istotnej konstrukcji! Już dziś rozpocznijmy uzupełnianie diety w wapń, magnez, i witaminę D oraz starajmy się zwiększyc swoją aktywnośc fizyczną.
Mocne kości zapewnią nam sprawnośc w każdej sytuacji!

---
http://nasze-zdrowie.mycali.biz/

niedziela, 13 marca 2011

Cukrzyca-choroba cywilizacyjna

Autorem artykułu jest miracle


Cukrzyca, jest to choroba wywołana nieprawidłową pracą komórek trzustki i niedostateczną podażą insuliny- hormonu, który odpowiada za gospodarkę węglowodanową.
Rozróżnia się 2 typy cukrzcy:
1.Cukrzyca młodzieńcza- do niedoboru insuliny dochodzi na skutek uszkodzenia trzustki.
2.Cukrzyca dorosłych- trzustka pracuje prawidłowo, natomiast brak insuliny wynika ze stosowania zbyt wysokotłuszczowej diety (spożywanie nadmiernych ilości białego cukru i białej mąki).
W cukrzycy duża ilość cukru przenika do krwi i nerki starają się ten nadmiar wydalić. Powoduje to częste oddawanie moczu oraz stałe uczucie pragnienia. Cukrzyca sprzyja rozwojowi różnych stanów zapalnych i infekcji.
W cukrzycy bardzo duże znaczenie ma dieta. Należy w pierwszej kolejności ograniczyć spożywanie produktów obciążających wątrobę oraz śledzionę i trzustkę. Chodzi tu głównie o wyeliminowanie tłustych i tłusto przyrządzanych mięs, jaj, sera, masła, nadmiaru oleju i orzechów. Koniecznie trzeba zrezygnować z pokarmów rafinowanych białego cukru, białej mąki, margaryn oraz używek i pokarmów bardzo słodkich, słonych i pikantnych. Okazuje się, że za prawidłową kontrolę cukru w organizmie odpowiadają następujące pierwiastki: chrom, cynk, mangan i krzem. Pierwiastki te znajdują się m.in. w otrębach, dlatego powinno się do wielu pokarmów dodawać otręby pszenne.
Medycyna chińska rozróżnia 2 typy cukrzycy:
1.Cukrzyca niedoborowa- związana z zaburzeniem pracy śledziony i trzustki. Charakteryzuje się osłabionym apetytem, zmęczeniem, luźnymi stolcami, bladością, słabym pulsem i introwersją. Ta postać rozwija się u ludzi wątłych z powodu niezdrowej diety, składającej się głównie z produktów przetworzonych. W leczeniu tej postaci stosuje się warzywa i owoce, ale w postaci gotowanej. Nie powinno stosować się preparatów z liści i korzenie mniszka lekarskiego, bo jest za bardzo oczyszczający i zbyt gorzki.
2.Cukrzyca nadmiarowa- występuje głównie w krajach rozwiniętych, u ludzi żywiącyc się mięsem, tłuszczem i pokarmami rafinowanymi. Często z nią współistnieje różnego stopnia otyłość. Osoby chore na tę postać cierpią na zaparcia, mają zaczerwienioną cerę, gruby, żółtawy nalot na języku i ekstrawertyczną osobowość. Należy dietę oprzeć o surowe warzywa i owoce. Owoce powinny być kwaśne, ponieważ smak kwaśny obniża poziom cukru we krwi. Szczególnie silnie działają cytryny i grejpfruty. Należy również ograniczyć spożywanie produktów pochodzenia zwierzęcego oraz wszelkich substancji słodzących z wyjątkiem produktów z liści stewii. Powszechnie stosowane słodziki są niekorzystne, ponieważ wywołują zastój w wątrobie i pogarszają pracę trzustki. Z ziół bardzo dobrze działają- nasiona cedru, mniszek lekarski (tylko w cukrzycy nadmiarowej), kwiat krwawnika i liście borówki amerykańskiej.
---
www.miracle-zdrowieiuroda.blogspot.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

środa, 9 marca 2011

Seniorzy a wpływ kwasów Omega 3

Autorem artykułu jest Grażyna Wosinek


Kwasy Omega 3 regulują poziom lipidów (związki organiczne, których funkcją jest magazynowanie energii, tworzenie błon biologicznych i udział w przesyłaniu sygnałów). Kwasy te obniżają poziom trójglicerydów, których wysoki poziom jest zagrażający dla zdrowia...
SENIORZY

Choroba Alzheimera, demencja
Pogorszenie się pamięci i utrata zdolności intelektualnych oraz obniżenie dobrego nastroju są częstymi przypadłościami wieku podeszłego. Nienasycone kwasy tłuszczowe, a zwłaszcza DHA odpowiada za produkcję hormonów szczęścia: serotoniny i dopaminy. Okazuje się, że osoby o obniżonym nastroju oraz cierpiące na zaburzenia emocjonalne maja bardzo niski poziom DHA we krwi. Amerykańskie badania wykazują, że kwasy Omega 3 maja korzystny wpływ przeciwdziałający chorobie Alzheimera. Dzieje się tak dlatego, w mózgu zostaje ograniczone powstawanie płytek amyloidalnych i „splątków” nerofiblylarnych, które są typowe dla tej choroby. Czasem wystarczy jedynie zmiana w diecie, wzbogacenie w kwasy Omega 3 by wyraźnie odczuć poprawę samopoczucia, pozytywnie wpłynąć na mózg a nawet chronić go przed demencją. Zarówno przy demencji jak i chorobie Alzheimera we krwi stwierdza się niski poziom kwasów tłuszczowych. Regularne i długotrwałe stosowanie Omega 3 pomaga seniorom zachować lepszą formę intelektualną oraz zmniejsza stres oraz stany depresyjne.

Problemy ze wzrokiem
Kwasy Omega 3 wchodzą w skład siatkówki oka, która jest tkanką o bardzo wysokim stężeniu kwasu DHA. Jest on bardzo istotny dla przekształcania impulsu świetlnego w sygnał elektryczny, który z kolei wędruje do mózgu i jest interpretowany. Oprócz tego Kwasy Omega 3 mogą być pomocne w jaskrze, ponieważ dolegliwość ta wiąże się ze zwiększeniem ciśnienia śródgałkowego, które w konsekwencji prowadzi do upośledzenia wzroku. Olej lniany obniża ciśnienie śródgałkowe o ponad 50%.

Stawy
Badania naukowe potwierdzają, ze regularne spożywanie kwasów Omega 3 zmniejsza sztywność i bolesność stawów. Przypuszczalnie jest to związane w właściwościami przeciwzapalnymi kwasów tłuszczowych. Opóźniają one lub nawet zapobiegają powstawaniu zmian chorobowych.

Serce
Jedną z najbardziej znanych właściwości kwasów Omega 3 dotyczy układu krążenia i serca. Te kwasy tłuszczowe pomagają w blokowaniu działania prostaglandyn (hormonów, które powstają w skutek pobudzenia nerwowego) oraz leukotrienów (lipidów biorących udział min w procesach zapalnych). Obie substancje, w nadmiernej ilości powodują w organizmie człowieka nadmierne krzepniecie krwi i tworzenie się skrzeplin. Grozi to chorobami serca, w tym zawałem. Kwasy tłuszczowe zmniejszają lepkość krwi a tym samym ułatwiają jej przepływ. Nasycone nimi ściany naczyń krwionośnych są bardziej elastyczne a krew przepływa z większa łatwością transportując tlen. Zmniejsza się ryzyko zakrzepów a tym samym chorób układu krążenia. Regulują one rytm serca i zmniejszają kurczliwość naczyń, która jest odpowiedzialna za zaburzenia ukrwienia serca i mózgu.

Cholesterol
Kwasy Omega 3 regulują poziom lipidów (związki organiczne, których funkcją jest magazynowanie energii, tworzenie błon biologicznych i udział w przesyłaniu sygnałów). Kwasy te obniżają poziom trójglicerydów, których wysoki poziom jest zagrażający dla zdrowia, a podwyższają korzystna frakcję HDL (tzw. „dobry cholesterol”). W ten sposób zmniejsza się ryzyko nadciśnienia i miażdżycy. Brytyjscy naukowcy odkryli, ze osoby dostarczające w diecie kwasy Omega 3 mają najwyższy poziom „dobrego cholesterolu”, wyższy nawet niż wegetarianie.

Nowotwory
Badania wykazują, że Omega 3 hamują wzrost komórek nowotworowych. Zwłaszcza dzięki EPA, który jest odpowiedzialny za prawidłowa syntezę eikozanoidów (pochodne niezbędnych kwasów tłuszczowych odpowiedzialnych za wiele istotnych metabolicznie funkcji, mogą powstrzymywać rozwój guzów nowotworowych). Kobiety , których dieta jest bogata w kwasy Omega 3 mają mniejsze szanse na rozwój raka piersi, trzonu macicy i okrężnicy

Odporność
Dzięki obecności w organizmie człowieka kwasów Omega 3 w odpowiedniej ilości układ immunologiczny staje się bardziej aktywny, stymuluje wytwarzanie czerwonych i białych krwinek. Dużą rolę odgrywa tu zwłaszcza Omega 3 w formie kwasów EPA. Który to hamuje powstawanie pozapalnych substancji a tym samym zabezpiecza nas przed zachorowaniem. Kwasy Omega 3 są potrzebne zarówno do profilaktyki, wzmocnienia układu immunologicznego a także działają korzystnie w okresie regeneracji i rekonwalescencji po przebytej chorobie.
---
Źródło artykułu:
http://meganaturalnezdrowie.blogspot.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Żyć pełnią zdrowia jak najdłużej

Autorem artykułu jest Rafał Kołodziej


Czy chcesz mieć więcej energii, czuć się lepiej, wyglądać wspaniale i żyć w zdrowiu i radości przez długie lata? O to wszystko możesz zadbać już od dzisiaj.
Zdrowie to w głównej mierze to umiejętność zachowania balansu. Nadmiar i niedobór szkodzi i mowa tutaj zarówno o odżywianiu, ćwiczeniach fizycznych, stresie jak i pracy.
Istnieje kilka czynników, mających główny wpływ na kondycję ciała, zdrowie i długość życia. Są to: dieta, odpowiednia ilości snu, stres, zajęcia ruchowe oraz odpoczynek. Do zachowania dobrej formy niezmiernie ważna jest również relaksacja, więc koniecznie należy dodać ją do swojego planu dnia.

Jedną z najlepszych rzeczy poprawiających zdrowie fizyczne i psychiczne jest śmiech. Rozluźnia ciało, wspomaga pracę mięśni, odświeża umysł. Zastanów się jak możesz dodać więcej uśmiechu do swojego życia? Filmy komediowe, kabarety, czytanie dowcipów a przede wszystkim dobre towarzystwo. Postaraj się otaczać ludźmi otwartymi, uśmiechniętymi i zadowolonymi z życia. Ich pozytywne nastawienie będzie wpływać na Ciebie w niezmiernym stopniu. Istnieje w psychologii teoria, że dany człowiek jest sumą pięciu osób, które najczęściej spotyka. Z kim się spotykasz najczęściej, jaki wpływ mają te osoby na Twój sposób postrzegania rzeczywistości? Co możesz zrobić by poprawić relacje z ludźmi? Nie musisz ich odrzucać. Wystarczy, że zmienisz swoje nastawienie a otoczenie samo zacznie się zmieniać. Będąc osobą radosną przyciągniesz do siebie radosnych ludzi.
Stres jest zabójcą skrytym i powolnym. Życie w przewlekłym stresie degraduje Twoje ciało i jest powodem wielu groźnych chorób takich jak ataki serca, zawały, podwyższone ciśnienie krwi, astma, problemy żołądkowe, wrzody, bóle głowy a nawet problemy menstruacyjne

Występują różne rodzaje stresu takie jak stres emocjonalny, fizyczny i psychiczny. O stresie mówi się wiele złego jednak ma on także swoje pozytywne strony. Stres w życiu jest czasem potrzebny i nie istnieje w organizmie człowieka bez przyczyny. Dzięki niemu gatunek ludzki przetrwał do dzisiejszego dnia, gdyż przygotowuje on organizm do sprostania wymaganiom - do podjęcia walki lub ucieczki (np. z groźnym zwierzęciem).
Jest też inna kwestia. Bez stresu życie pozbawione byłoby emocji, jednak zbyt duża jego ilość zwłaszcza w sytuacjach, w których nie jest potrzebny niesie za sobą duże zagrożenie. Ile stresu występuje w Twoim życiu? Czy wciąż jest to bezpieczna ilość? Jak możesz zmienić niektóre sytuacje przydarzające się w życiu by żyć spokojniej?

Nie martw się na zapas. Jako ludzie często zamartwiamy się tym co się ma wydarzyć, co może się wydarzyć lub co wydarzyło się w przeszłości. Statystyki mówią, że 80% naszych zmartwień nigdy się nie wydarzy.
Postaraj się żyć bardziej świadomie i dostrzegaj jak wiele dobrych i miłych rzeczy spotyka Cię każdego dnia. Możesz je wypisać na kartce by lepiej to sobie uświadomić. Spacer, pyszny obiad z rodziną, słoneczna pogoda, ulubiona lektura- to jedne z wielu małych spraw dających radość. Zwróć na nie uwagę.

Dodaj do swojego życia więcej ruchu. Ludzie o dobrej kondycji wyglądają zdrowiej i czują się lepiej. Ćwiczenia fizyczne dodadzą Ci zdrowia i pozwolą cieszyć się życiem przez lata. Nie musisz się „katować” ćwiczeniami. Chodzi jedynie o odpowiednią ilość ruchu, która nie musi być wcale „męczarnią”. Możesz pójść na półgodzinny spacer, przejażdżkę rowerem, basen, jogę, Nordic Walking. Zabierz przyjaciół i bawcie się dobrze. Ćwiczenia poprawiają także samoocenę, przedłużają życie, spowolniają procesy starzenia.
Naukowcy udowadniają, że regularne ćwiczenia w połączeniu z odpowiednią ilością odpoczynku mogą nie tylko zwiększyć ilość energii ale także dodać nawet kilka lat życia więcej. Dzieje się tak gdyż mięśnie a przez to całe ciało pozostaje w dobrej kondycji.

Odżywiaj się najlepiej jak możesz. Spożywaj zwłaszcza duże ilości warzyw, owoców, pełnoziarnistych produktów, ryb. Dzięki odpowiedniemu odżywianiu będziesz mieć więcej energii, chęci życia, zdrowia oraz lepszą ochronę przed stresem. Unikaj zwłaszcza produktów tłustych i przetworzonych, które są przyczyną ataków serca, wysokiego ciśnienia krwi i chorób cywilizacyjnych.
Żyj pełnią życia jak najdłużej. Życie jest tylko jedno.
---
Jeśli interesuje Cię „Zdrowy Styl Życia” zapraszam na mój blog:
http://o-zdrowiu.blogspot.com/
autor: Rafał Kołodziej

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Pij regularnie wodę mineralną, a będziesz zdrowy!

Autorem artykułu jest Dorota Pisz


Wszyscy musimy pić, dwie trzecie naszego organizmu to woda, a żeby dobrze funkcjonować musimy uzupełniać płyny w organiźmie. Niestety większość społeczeństwa nadużywa herbatę, kawę, różnego rodzaju napoje gazowane, energetyczne, które nie dokońca służą naszemu organizmowi, a zwłaszcza w nadmiarze.
Woda jest niezbędna dla każdego organizmu, reguluje ciśnienie tętnicze, temperaturę, wspomaga odchudzanie, usuwa szkodliwe produkty przemiany materii, pomaga roznosić substancje odżywcze. Znacznie szybciej odczuwamy brak wody, niż niedobór jedzenia. Spada zdolność koncentracji, a nasz mózg jest wtedy gorzej ukrwiony i mamy zaburzenia pamięci. Człowiek odwodniony odczuwa różne dolegliwości, bóle głowy, kłopoty z trawieniem, nasilają się kłopoty z sercem.
Pij dwa litry dziennie. Regularne picie wody, ułatwia trawienie i wspomaga przemianę materii. Najlepiej przyswajamy wody mineralne, dostarczają wielu ważnych makro- i mikroelementów, niegazowane, jak również nisko-sodowe, bo nadmiar tego pierwiastka szkodzi. Korzystne natomiast są mineralne z wapniem i magnezem, Popijaj wodę przez cały dzień, nie tylko wtedy, gdy czujesz pragnienie. Tak uchronisz się przed obciażeniem układu krążenia. Pij powoli, małymi łykami, pół godziny przed posiłkiem i dwie godziny po posiłku. Woda wspomaga wtedy trawienie nie rozrzedzając soków żołądkowych. Nagłe wypicie, np. całej szklanki, rozcieńcza osocze i hamuje wydzielanie hormonu ADH, który chroni nas przed odwodnieniem.
Zapotrzebowanie na wodę zależy od wielu czynników, od klimatu, rodzaju wykonywanej pracy, ilości spożywanych posiłków, aktywności ruchowej, od wieku i stanu zdrowia. Ilości wypijanej wody powinny znacznie wzrosnąć w czasie upałów i wzmożonego wysiłku fizycznego. Kobiety w okresie odchudzania, ciąży i karmienia piersią również powinny wypijać więcej wody. Więc pijmy wodę. Na zdrowie!
---
Zapraszam na mojego bloga:
www.dooris80-zdrowiekobiety.blogspot.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

niedziela, 6 marca 2011

Oczyszczanie organizmu w saunie – od czego zacząć?

Autorem artykułu jest JBmedia


Czy sauna to luksus i zbytek, czy może racjonalny wybór? Jak do niej trafić i czy można mieć ją w domu? Przeczytaj o sekretach tych gorących miejsc i dowiedz się, jak pomagają usuwać toksyny z organizmu.
Skandynawska specjalność albo rzymska mgła
Pomieszczenie bez okien i ze szczelnymi, ale bezpiecznymi w awaryjnych sytuacjach drzwiami ogrzewane specjalnym piecem – to właśnie sauna. Największą karierę zrobiła w ojczystej Finlandii, gdzie na każdych pięciu mieszkańców przypadają statystycznie dwie takie kabiny. Sauna może być jednym z pomieszczeń w domu (nawet w mieszkaniu w bloku!) lub osobno stojącym domkiem, a ciepło może wytwarzać piec opalany drewnem lub elektrycznym. O arkanach budowy własnej sauny możesz przeczytać w niemal każdym czasopiśmie budowlanym – nie ma rocznika bez kilku obszernych artykułów na ten temat. Nie wszyscy wiedzą, że oprócz sauny fińskiej – nagrzewającej się do temperatury od 60 do ponad 100 stopni Celsjusza, istnieje też sauna rzymska – w niej temperatura nie przekracza 50 stopni. Różnica tkwi też w wilgotności – w saunie fińskiej nie przekracza ona 20 procent, gdy w rzymskiej kłębią się obłoki pary – wilgotność w tych „chłodniejszych” kabinach przekracza 80 procent! Najnowocześniejsze są jednak sauny infrared – zamiast pieca, ciała kuracjuszy ogrzewają lampy na podczerwień. Energia cieplna dociera do głębokich warstw skóry, ogrzewa mięśnie i stawy, sprzyjając odnowie biologicznej organizmu.
Oczyszczająca moc sauny
Seans w saunie pomaga wypocić kilka litrów wody, a wraz z nią – toksyny gromadzące się w organizmie. Mitem jest odchudzające działanie sauny, bowiem tłuszcz nie jest usuwany z organizmu, a spadek masy ciała należy nadrobić, pijąc dużo wody. Prawdą jest jednak, że sauna, przerywana zimnymi natryskami, pomaga zwalczać cellulit, który atakuje zwłaszcza skórę o kiepskim krążeniu krwi. Wygrzewanie całego ciała skutkuje wydzielaniem endorfin, zwanych hormonami szczęścia – dlatego sauna pomaga zwalczać stres i napięcie nerwowe. Seanse poleca się też ludziom dotkniętym bólami reumatycznymi, pragnącym zahartować organizm czy pokonać choroby dróg oddechowych. Do przeciwwskazań należą natomiast choroby serca i zaburzenia krążenia, choroby zakaźne i choroby skórne. Z daleka od sauny powinni się też trzymać ci, którzy cierpią na klaustrofobię lub napady paniki. W razie obaw lub wątpliwości, czy pobyt w saunie przysłuży się zdrowiu, najlepiej poradzić się lekarza.
Którędy po zdrowie?
Być może nawet nie wiesz, że sauna znajduje się gdzieś blisko Ciebie. Wyrastające jak grzyby po deszczu ośrodki SPA i odnowy biologicznej, centra fitness - nawet część basenów pływackich – to właśnie miejsca, gdzie za naprawdę niewielką opłatą można wejść do sauny. Seans trwa około dwudziestu minut, można powtarzać go, robiąc przerwy. W saunie znajdują się ławki na kilku poziomach – im wyżej wejdziemy, tym gorętsze powietrze będzie nas otaczać. Po zakończonym seansie należy uzupełnić ubytek wody – najlepszym napojem będzie woda mineralna w temperaturze pokojowej. Osoby bojące się zimnych kąpieli zaskoczy zapewne fakt, iż po wyjściu z sauny nie poczują temperatury zimnego prysznica – warto sięgać po ten „przerywnik”, aby zwiększyć skuteczność wizyt w tym jakże niezwykłym miejscu!
---
Artykuł może być przedrukowywany jedynie w niezmienionej postaci z zachowaniem aktywnych linków.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Leczenie sauną

Autorem artykułu jest Zbigniew Famuła


Wydajemy co roku ogromne pieniądze na różnego rodzaju lekarstwa i usługi medyczne, a często zapominamy, że podstawą zdrowia jest profilaktyka. Łatwiej – i taniej jest zapobiegać chorobom niż je leczyć. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, jak dobroczynny wpływ na zdrowie i dobre samopoczucie ma sauna.
Regularnie korzystając z sauny, wzmacniamy układ immunologiczny oraz oczyszczamy organizm ze złogów i szkodliwych produktów przemiany materii. Okazuje się, że z sauny korzystać mogą nie tylko ludzie zdrowi - nawet różnego rodzaju schorzenia chroniczne, nie tylko nie stanowią żadnej przeszkody, ale nawet wręcz przeciwnie - sauna może się przyczynić do poprawy zdrowia i samopoczucia.

Sauna leczy bezsenność

Sauna działa niezwykle korzystnie na autonomiczny system nerwowy, którym nie można sterować przy pomocy naszej woli. A więc, tak naprawdę nie mamy żadnego wyboru, w saunie musimy wypocząć. Okazuje się, że skutkuje to również lepszym sen, z wydłużona fazą snu głębokiego. Sauna działa znacznie lepiej od niejednej tabletki i co bardzo ważne nie zwalcza jedynie symptomów, lecz pomaga długofalowo leczyć bezsenność . W dodatku sauna rozluźnia i regeneruje cały organizm.

Sauna i reumatyzm
Ciepło pochodzące z sauny i łaźni parowej bardzo pomaga osobom chorym na reumatyzm łagodzić ból. Dlaczego tak jest, właściwie trudno powiedzieć, ale cierpiący na reumatyzm powszechnie odczuwają dużą ulgę po wizycie w saunie. Należy tylko unikać ostrego stanu zapalnego, gdyż wtedy łatwo o uszkodzenie serce. Przed pójściem do sauny najlepiej jest zasięgnąć porady lekarza. Jeśli ktoś cierpi na żylaki lub inne choroby żył, należy również zachować ostrożność. Bardzo ważne jest prawidłowe zachowanie w saunie: należy trzymać nogi wyżej, tym sposobem krew nie będzie się tam zbierać. Albo trzeba położyć się płasko, tak że nogi i górna część tułowia będzie znajdować się na tej samej wysokości. Po wyjściu z sauny najlepiej niezwłocznie wziąć zimny prysznic lub spłukać się zimną wodą z węża.

Sauna i astma
Z powodu wysokiej temperatury w saunie, podgrzaniu ulega również powietrze, które wdychamy. Rozluźnia ono mięśnie oskrzeli i ułatwia oddychanie astmatykom. Unikać sauny powinniśmy jedynie podczas ostrego ataku astmy. Poza tym podczas kąpieli w saunie wzrasta ukrwienie dróg oddechowych ponad siedem razy. W suchym powietrzu błony śluzowe muszą się chronić przed wysuszeniem. Pozbywają się wtedy szybciej śluzu. W przypadku zapaleni oskrzeli lub chorób dróg oddechowych pobyt w saunie jest wskazany, pozbywamy się bowiem śluzu, a to przynosi ulgę.
Uwaga: jeżeli jesteśmy chorzy na choroby zakaźne to nie wolno iść do sauny publicznej

Sauna i cukrzyca
Dla diabetyków, szczególnie z problemami z sercem i układem krążenia, ale również ze zmianami w oczach, nie zaleca się po wyjściu z sauny zanurzania się w zimnej wodzie. Może to bowiem prowadzić do znacznego podwyższenia ciśnienia tętniczego. Zamiast tego należy stopniowo chłodzić ciało szlauchem z zimną wodą. Jeżeli zastosujemy saunę prawidłowo, to z reguły dochodzi do przyspieszenia pulsu o ok. 50%, przy jednoczesnym dwukrotnym zwiększeniu przepływu krwi. Poprzez działanie wysokiej temperatury naczynia krwionośne rozszerzają się silnie i mimo podwyższonego pulsu oraz przepływającej większej ilości krwi, ciśnienie z reguły może nawet trochę się obniżyć. Dla pacjentów z cukrzycą sauna, jeżeli nie jest prawidłowo aplikowana, niesie ze sobą również pewne ryzyko. Związane jest to szczególnie z silnym ukrwieniem skóry i wpływem na układ sercowo-naczyniowy. Jeżeli przed pójściem do sauny, pacjent wstrzyknie sobie insulinę, wskutek lepszego ukrwienia skóry może dojść do znacznie silniejszego działania insuliny na organizm. Z drugiej strony wyrzut hormonów podczas saunowania może doprowadzić do podwyższenia się poziomu cukru we krwi. Dlatego też, powinno się przed pójściem do sauny oraz możliwie również pomiędzy cyklami oraz po zakończeniu saunowania, zmierzyć poziom cukru we krwi, a ciśnienie powinno pozostawać stabilne. Nie powinno się również przebywać w saunie samotnie. Podsumowując, wizyta w saunie osób chorych na cukrzycę jest możliwa i sensowna, kiedy przestrzega ona pewnych reguł bezpieczeństwa. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości powinno się bezwzględnie zasięgnąć porady lekarskiej.
---
Pozdrawiam i życzę wielu wizyt w saunie - Zbigniew Famuła morsowanie.info

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Pozbądź się śmieci z ...organizmu!

Autorem artykułu jest Kamila Nowakowska


W naszym otoczeniu i pożywieniu występuje bardzo wiele toksycznych substancji.Toksyny są groźne dla zdrowia i niestety, nie da się uniknąć wchłaniania ich do organizmu.Jest jednak sposób aby oczyścić z nich organizm,ten sposób nazywa się Saluran.
Wyobraź sobie, że zamiast wyrzucać śmieci, gromadzisz je w domu. Codziennie do kupki dokładasz nowe śmieci i codziennie sterta się powiększa. Wiesz co stałoby się po jakimś czasie? Śmieci opanowałyby nie tylko całą kuchnię ale także pokoje i inne pomieszczenia w całym domu i to do tego stopnia, że nie można byłoby do niego wejść nie mówiąc już o mieszkaniu w nim. Jedyną metodą powrotu do normalnego mieszkania w zaśmieconym domu byłoby usunięcie wszystkich śmieci i generalne sprzątanie, które przywróciłoby dawną świeżość i blask temu miejscu. Wyobraź sobie teraz, że dom to twój organizm a gromadzone w domu śmieci to gromadzone w organizmie wszędobylskie toksyny, z którymi kontaktu niestety nie da się uniknąć.

Toksyny to trujące substancje, które wchłaniane są do organizmu z zewnątrz - znajdują się w powietrzu, glebie, wodzie i pożywieniu oraz produkowane są przez organizm w naturalnych procesach życiowych. Nagromadzone toksyny to trucizny, które zaśmiecają nasz organizm i mogą poważnie zaburzać jego funkcjonowanie. Tak jak mieszkanie w zaśmieconym domu utrudnia i komplikuje życie tak samo utrudnione jest funkcjonowanie organizmu zaśmieconego toksynami. Toksyny są poważnym zagrożeniem dla ludzkiego organizmu, występują najczęściej w bardzo małych dawkach o różnym stężeniu i oddziałują na ludzki organizm przez długi, wieloletni okres czasu. Skupiska szkodliwych toksyn są dosłownie wszędzie. Najczęściej spotykanymi toksynami są pestycydy, węglowodory lub dioksyny. Powstają one w wyniku spalania śmieci lub zanieczyszczeń powodowanych odpadami przemysłowymi. W naszym otoczeniu i pożywieniu występuje wiele toksycznych substancji, miedzy innymi są to metale takie jak glin, ołów i kadm. Glin występuje w warzywach pochodzących z zakwaszonych gleb a te niestety stanowią ponad połowę gleb w Polsce, można wiec sobie wyobrazić jak często jemy zanieczyszczone warzywa. Glin, czyli mówiąc prościej aluminium kryje się w napojach w puszkach, potrawach pieczonych w folii aluminiowej w pieczywie i proszkach do pieczenia. Jego podwyższona zawartość w organizmie zaburza pamięć i może prowadzić do Alzheimera. Groźny kadm zawarty jest w spalinach i dymie z papierosów, szkodzi miedzy innymi na nerki i prowadzi do nowotworów. Ołów, który do niedawna był składnikiem benzyny jest także bardzo niebezpieczny a jego podwyższona zawartość w organizmie może uszkodzić wątrobę, nerki i mózg. Zdarza się, że ołów występuje w niektórych kosmetykach lub farbach do włosów.

Zagrożenia wynikające z trujących związków chemicznych obecnych w naszym środowisku, jak i same związki można wymieniać w nieskończoność. Zła dieta i stres także prowadzą do kumulowania toksyn. Pierwszymi objawami nagromadzenia toksyn w organizmie jest ogólne przemęczenie, obniżenie sprawności fizycznej i psychicznej, zły nastrój, problemy z koncentracją, bóle głowy, choroby skóry, obniżenie odporności oraz alergie. Oczyszczanie organizmu z toksyn nie jest ani uciążliwe ani szczególnie skomplikowane, warto więc zapoznać się z metodami oczyszczania i zastosować kurację, która na pewno wpłynie na poprawę zdrowia, kondycji i samopoczucia. Najlepiej kuracje oczyszczające przeprowadzać cztery razy w roku, na przełomie pór roku. Sposobów oczyszczania jest wiele. Może to być dieta oczyszczająca albo głodówka lecznicza, którą przeprowadza się przez dwa lub trzy dni i podczas jej trwania pije się tylko wodę, zioła i zielona herbatę. Trzeba pamiętać, że głodówkę leczniczą należy ściśle kontrolować i można ją stosować tylko i wyłącznie po konsultacji z lekarzem. Przyjemną metoda oczyszczania jest seans w saunie, podczas którego toksyny usuwane są z organizmu wraz z potem. Skuteczną metodą oczyszczającą są zioła o działaniu saluretycznym, czyli takim, które powoduje usuwanie przez nerki jonów sodu i potasu, a wraz z nimi wody. Zioła, które wykazują działanie saluretyczne to miedzy innymi korzeń mniszka, ziele skrzypu i korzeń pokrzywy. Pomocne mogą być także cykoria, łopian, ziele koniczyny, oraz kora brzozy. Zioła można łączyć ze sobą lub stosować oddzielnie jak kto woli.

Ci którzy wolą wygodniejsze rozwiązania mogą skorzystać z gotowych preparatów, które są łatwe i niekłopotliwe w użyciu. Taki właśnie jest Saluran Vitana, który łączy w sobie ekstrakty oczyszczających roślin zamknięte w wygodnych do stosowania tabletkach. Saluran Vitana to preparat o działaniu mającym na celu oczyszczenie organizmu z toksyn. Saluran wzbogacony jest także innymi składnikami wspomagającymi wydalanie nadmiaru wody a wraz z nią zbędnych postmetabolicznych substancji i niebezpiecznych toksyn. Wygodny w użyciu Saluran Vitana skutecznie oczyszcza organizm z nagromadzonych trujących substancji.

Zbliża się koniec zimy, więc nadchodzi doskonały czas na kurację oczyszczającą. Warto sięgnąć po Saluran i sprawić sobie kurację, która z pewnością doprowadzi do detoksykacji i wiążącego się z nią lepszego samopoczucia, poprawy witalności i koncentracji, lepszego trawienia, poprawy wyglądu i cery.
---
Kamila Nowakowska PR SOLUTION & NOA MARKETING więcej o PR SOLUTION & NOA MARKETING:) Vitana dla zdrowia,urody,smukłej sylwetki

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zielona herbata zamiast kawy – oczyszczaj organizm i żyj pełnią energii.

Autorem artykułu jest JBmedia


Szybkie tempo życia narzuca niekiedy konieczność przyjęcia „zastrzyku” energii. Wiele osób popada w łagodne uzależnienie od kawy, pijąc ją dla pobudzenia rano, w pracy i po powrocie do domu. Jest zdrowszy sposób na odegnanie senności i poprawę koncentracji – to zielona herbata.
Zielona herbata zamiast kawy – oczyszczaj organizm i żyj pełnią energii.
Kawa jest powszechnie konsumowana nie tylko ze względu na swój głęboki smak, lecz także dla poprawy koncentracji, podniesienia ciśnienia krwi, zlikwidowania uczucia senności. Smak niektórych kaw rozpuszczalnych czy pakowanych do słoików po zmieleniu pozwala nawet przypuszczać, że działanie psychoaktywne napoju jest ważniejsze od smaku. „Mała czarna” nie jest przy tym zaliczana do zdrowej żywności, chociaż z całą pewnością jest najbezpieczniejszą spośród używek. Tymczasem zielona herbata może przewyższyć kawę zarówno smakiem, jak i pozytywnym działaniem psychoaktywnym. Poprawia bowiem koncentrację, nie powodując rozdrażnienia. Jest też szczególnie cenionym źródłem przeciwutleniaczy i pomaga oczyszczać organizm z toksyn.
Najbliższa surowej herbacie
Zanim omówimy działanie antyoksydacyjne zielonej herbaty i przyjrzymy wpływowi na oczyszczanie organizmu z toksyn – kilka zdań na temat pochodzenia zielonej herbaty, która wciąż ustępuje czarnej w popularności na stołach Europejczyków. Zielona herbata jest przygotowywana zawsze z liści herbaty chińskiej (Camellia sinensis), w przeciwieństwie do czarnej, która może być sporządzana z liści innych gatunków należących do rodzaju camellia. Klucz tkwi jednak w procesie przygotowywania suszu – świeże liście są przesuszane na krótko po zebraniu, zanim nastąpi proces fermentacyjny. Oksydacja jest minimalna, liście zachowują swój zielony kolor a zielona herbata ma wysoką zawartość witamin, soli mineralnych ale też alkaloidów. Alkaloidy to związki chemiczne produkowane przez rośliny, które silnie oddziałują na organizmy. Poszczególne alkaloidy stosuje się jako leki, substancje o działaniu psychoaktywnym czy nawet trucizny. Są wśród nich: atropina, chinina, kodeina, kokaina, morfina, nikotyna, strychnina. W kawie znajdziemy spore ilości kofeiny, a w zielonej herbacie także teinę, L-teaninę, teobrominę oraz teofilinę. Możemy być spokojni o wpływ zielonej herbaty na organizm – w przeciwieństwie do używek zawierających trujące alkaloidy, jest ona bezpieczna dla zdrowia. Właściwa wyłącznie dla zielonej herbaty mieszanka alkaloidów ma działanie psychoaktywne, jednak w odróżnieniu od kawy – pobudzając organizm nie powoduje rozdrażnienia. Napar ma też działanie antyoksydacyjne, ponieważ zawiera katechniny, które zwalczają wolne rodniki i zmniejszają ryzyko powstawania zakrzepów. Przeciwutleniacze obniżają także ryzyko wystąpienia artretyzmu. Oczyszczanie organizmu z toksyn zapewnia głównie wysoka zawartość kofeiny, która pomaga spalać tkankę tłuszczową – główny „magazyn” szkodliwych substancji w naszym organizmie. Zielona herbata przeciwdziała również odkładaniu się cholesterolu w organizmie, a zawarty w niej polifenol może obniżać ryzyko nowotworów, zwłaszcza raka jelita grubego. Przesadą jest jednak twierdzenie, jakoby zielona herbata miała „udowodnione działanie antyrakowe”. Ponadto ekstrakt z zielonej herbaty może być szkodliwy dla wątroby, dlatego nie należy nadużywać suplementów i medykamentów, które go zawierają. Zieloną herbatę należy zaparzać w wodzie o temperaturze od 65 do 80 stopni Celsjusza, nigdy wrzątkiem! Zaparzanie (można już kupić torebkę herbaty „ekspresowej”, na suszone liście „luzem” warto kupić specjalny imbryczek) powinno trwać od dwóch do trzech minut. Niektóre odmiany zielonej herbaty zaleca się zaparzać w nieco inny sposób, zazwyczaj jednak informacja o sposobie przygotowywania naparu znajduje się na opakowaniu, lub podaje ją sprzedawca w sklepie dla koneserów dalekowschodniego napitku. Ważnym składnikiem napoju jest oczywiście sama woda – nie powinna pochodzić prosto z miejskiego wodociągu. Najlepiej sięgnąć po wodę źródlaną lub użyć dobrego filtra. Zamiast pić litrami kawę i narzekać na rozdrażnienie, zgagę i zaparcia – już dziś zacznij pić zieloną herbatę!


---
Artykuł może być przedrukowywany jedynie w niezmienionej postaci z zachowaniem aktywnych linków.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl